czwartek, 4 lutego 2010

04:44 am

Jestem a jakby mnie nie było
Patrzę, ale nic nie widzę
Myślę żeby nie myśleć ale zapomnieć nie mogę
Coś we mnie umarło. To coś chyba nazywa się miłość
Nie mów do mnie, bo nie mogę odpowiedzieć
Nie patrz na mnie, bo się rozpłaczę
Traktuj mnie jak powietrze. Tak właśnie sie czuję.
Przezroczyste. Nijakie. Wypłukane. Puste.
Rozczarowana? Swoją naiwnością.
Nie próbuj mnie pocieszać. To i tak nic nie da.
Ale nie martw się o mnie. Poradzę sobie.
Jak zwykle. Jak zawsze. Jak robię to każdego dnia
żyjąc sama dla siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz